Białostoccy policjanci zatrzymali wczoraj w nocy mężczyznę podejrzanego o kradzież pieniędzy. Do tej kradzieży doszło na terenie jednego z białostockich hotelu w czerwcu tego roku. Sprawca miał zabrać wtedy 1500 zł.
Czytaj także: Zadzwonił na policję, bo zobaczył światło w domu sąsiada. Policjanci byli zaskoczeni
- Łupem białostoczanina padły wówczas pieniądze zarówno w polskiej jak i zagranicznej walucie - informuje oficer prasowy policji. - Podejrzany, wykorzystując sen pokrzywdzonych, wszedł do pokoju przez otwarte drzwi, a następnie okradł dwóch mężczyzn.
Sprawcą okazał się 53-letni mieszkaniec Białegostoku, który już usłyszał zarzut kradzieży oraz dziesięć zarzutów usiłowania kradzieży w tym samym hotelu.
Teraz dalszym losem mężczyzny zajmie się sąd. Sprawa jest rozwojowa, a policjanci nie wykluczają rozszerzenia zarzutów.