Białystok. W tym roku nie będzie miejskiego sylwestra. Internauta: "Za imprezę tylko trochę więcej niż za kibel"

Koncerty sylwestrowe odbywające się w centrum Białegostoku to już tradycja. W zeszłym roku na scenie wystąpił m.in. C-BooL, a dwa lata wcześniej Sarsa. Miejski sylwester 2022/2023 się nie odbędzie. Taką wiadomość przekazał prezydent miasta. - Nie będzie w tym roku tradycyjnej zabawy sylwestrowej na Rynku Kościuszki. Zaoszczędzimy dzięki temu około 500 tys. zł. Sytuacja budżetowa miasta jest bardzo trudna. Zmuszają nas do tego drożyzna, inflacja i ponad 500 mln straty w PIT w ciągu ostatnich lat - napisał Tadeusz Truskolaski.

Miejski sylwester vs. miejski szalet

Część internautów rozumiem decyzję prezydenta, ale nie brakuje negatywnych komentarzy. Jakiś czas temu zastępca prezydenta Białegostoku poinformował, że w Białymstoku powstał szalet miejski. Ta niewielkich rozmiarów inwestycja kosztowała tyle, co mieszkanie - pochłonęła ponad 400 tys. zł. Większość komentarzy nawiązywała właśnie do sławnego już na całą Polskę szaletu. "Kibel sprzedajcie będzie 400 z powrotem", "Jakbyście nie stawiali np. szaletu miejskiego to i kasa by się znalazła", "To za imprezę tylko trochę więcej niż za kibel. Ładnie się tam bawicie na wschodzie", "Uff dobrze ze jest szalet i mural konstytucja. Absolutnie niezbędne wydatki."

A Wy jak oceniacie decyzję prezydenta Białegostoku w sprawie miejskiego sylwestra? Piszcie w komentarzach!