Dyrektor białostockiego WORD Maciej Kudrycki złożył rezygnację

- W życiu publicznym w sprawach, które budzą kontrowersje należy działać zdecydowanie i szybko - mówi Artur Kosicki, marszałek województwa podlaskiego.  – Osoby kierujące jednostkami podległymi samorządowi województwa winny mieć nieposzlakowaną opinię i charakteryzować się wysokimi standardami etycznymi.

Czytaj także: Białystok. Złodzieje w centrum handlowym. Szuka ich policja [ZDJĘCIA]

To echa publikacji Kuriera Porannego. Dziennik napisał, że dwa lata temu Maciej Kudrycki miał proces i karę za nielegalne przewożenie autem papierosów z przemytu.

- W marcu 2017 roku Kudrycki wpłacił 30 tys. zł grzywny. To kara za przewożenie samochodem nielegalnych papierosów. Kontrabanda ukryta była w paczkach w bagażniku i na tylnej kanapie. Pogranicznicy oszacowali, że na czarnym rynku papierosy warte byłyby około 53 tys. zł - czytamy na plus.poranny.pl

Zarząd województwa twierdzi, że powołując nowych dyrektorów trzech podlaskich WORD-ów przyjął od każdego z nich oświadczenie o niekaralności i braku toczącego się wobec nich postępowania karnego.

- Ujawniona przez jeden z białostockich dzienników informacja o  - zatartej już formalnie - sprawie dyrektora białostockiego WORD nie była znana zarządowi województwa - wyjaśnia Urszula Arter, rzecznik Marszałka Województwa Podlaskiego.

W piątek 11 stycznia zarząd województwa planuje przyjąć rezygnację Kudryckiego na specjalnie zwołanym posiedzeniu. 

Czytaj także: "Mamo ratuj!" Kobieta przekazała oszustom 30 tys. złotych. Ludzie wciąż dają się nabrać