Z domu dziecka w Kętrzynie uciekło 49 dzieci! To migranci

i

Autor: hosny_salah/cc0/Pixabay.com Z domu dziecka w Kętrzynie uciekło w tym roku 49 dzieci, czyli wszyscy nieletni migranci, którzy tam trafili (zdj. ilustracyjne)

Grupa migrantów w specjalnym ośrodku. Wśród nich ciężarna!

2021-10-17 7:40

Licząca około 8-9 osób grupa migrantów, którą odnalazła straż graniczna w miejscowości Masiewo, została przewieziona do ośrodka w Narewce. Migranci podkreślali, że chcą spotkać się z prawnikiem i pragną zostać w Polsce i ubiegać się o azyl. Skontaktowali się też z Helsińską Fundacją Praw Człowieka, którą błagali o pomoc. Na miejsce przybyła grupa prawników z Polski, ale - jak podała stacja TVN - uniemożliwiono im kontakt z migrantami. - Mamy różne sygnały o tym, jak prawo nie jest respektowane. Staramy się reagować, ale jak widać jest to po prostu niemożliwe, bo nie jesteśmy dopuszczani do tych osób - powiedziała adwokat Beata Siemieniak cytowana przez TVN24.

Jak podała stacja TVN 24, licząca ok. 8-9 osób grupa migrantów została przekazana do specjalnej placówki w Narewce. Wśród uchodźców znajduje się kobieta w ciąży, dzieci, a także osoba starsza. Obecni na miejscu prawnicy przekazali, że migranci skontaktowali się z Helsińską Fundacją Praw Człowieka, podkreślili, że zamierzają zostać w Polsce i ubiegać się o azyl polityczny. Poprosili też o kontakt z prawnikami, ale nie umożliwiono im tego. Adwokat Beata Siemieniak poinformowała, że "te osoby zostały odnalezione przez Straż Graniczną, ale w międzyczasie skontaktowały się z Helsińską Fundacją Praw Człowieka, błagając o pomoc i kontakt z adwokatem, wyraźnie wypowiadając, że chcą zostać w Polsce i w Polsce ubiegać się o azyl".

- Mamy różne sygnały o tym, jak prawo nie jest respektowane. Staramy się reagować, ale jak widać jest to po prostu niemożliwe, bo nie jesteśmy dopuszczani do tych osób - powiedziała Beata Siemieniak.

Tylko w piątek na granicy polsko-białoruskiej strażnicy odnotowali 592 próby nielegalnego przekroczenia. Zatrzymano jednego obywatela Iraku, pozostałym próbom udało się zapobiec.

Pogrzeb 4-letniego chłopca, którego śmiertelnie potrącił samochód