- Sytuacja jest dynamiczna, od kilku tygodni podejmujemy różnego rodzaju działania, które przygotowują nas na ewentualne wystąpienie koronowirusa w naszym województwie - poinformował w środę wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski. - Odbyły się spotkania powiatowych zespołów zarządzania kryzysowego z udziałem powiatowych lekarzy sanitarnych. Wyznaczyłem również osiem szpitali, które mają być w stanie podwyższonej gotowości w razie konieczności przyjęcia większej liczby pacjentów.
Wojewoda powiedział, że sytuacja w województwie jest stabilna. W tej chwili 106 osób jest pod nadzorem epidemiologicznym, 3 są hospitalizowane z podejrzeniem zapalenia górnych dróg oddechowych - od nich pobrano próbki do badań. W całym regionie łóżek na oddziałach zakaźnych jest 218.
Czytaj także: Koronawirus w Polsce. Jak wygląda sytuacja w Białymstoku? W USK i "Śniadecji" zakaz odwiedzin
Jak informuje portal wzasiegu.pl, wśród hospitalizowanych osób jedna znajduje się w szpitalu w Łomży. To młoda kobieta, która, jak ustalił portal, w ubiegłym tygodniu przebywała w Brukseli.
Z kolei nadzorem epidemiologiczny są objęte osoby, które wróciły z obszarów, gdzie występuje koronawirus. Osoba objęta nadzorem musi mierzyć sobie temperaturę i być w stałym kontakcie z sanepidem. Pisaliśmy o tym więcej tutaj: Białystok. Jak wygląda nadzór epidemiologiczny? Wyjaśnia sanepid
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku, w Szpitalu Wojewódzkim w Białymstoku, w Suwałkach i w Łomży obowiązuje całkowity zakaz odwiedzania pacjentów. Ograniczenia wprowadziły też Białostockie Centrum Onkologii oraz szpital MSWiA w Białymstoku.
Na całym świecie z powodu koronawirusa zmarło 3 286 osób. Koronawirus rozprzestrzenia się między ludźmi poprzez małe kropelki z nosa lub ust, gdy osoba z COVID-19 kaszle lub wydycha powietrze. Ministerstwo Zdrowia informuje, że "najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby, w szczególności przewlekłe."