Bielik od razu trafił pod opiekę weterynarza. Jego stan oceniono jako bardzo słaby z objawami hipotermii, brakiem reakcji na ogólne oględziny (ptak nie wstawał, nie miał czucia w skokach, nie stawiał oporu). Podczas udzielania pierwszej pomoc bielik otrzymał środki wzmacniające.
Czytaj także: Stadion Miejski w Białymstoku. Sokoły i jastrzębie strzegą obiektu przed gołębiami [WIDEO]
- Następnie przez trzy tygodnie ptak przebywał w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Ptaków i Ssaków „Przytulisko” w Studzionce, gdzie przeszedł rehabilitację - informuje Arkadiusz Juszczyk z Nadleśnictwa Krynki. - Podczas leczenia najważniejsze były cztery pierwsze doby. Ptak został umieszczony w ciepłym i zamkniętym pomieszczeniu. Drugiego dnia samodzielnie zaczął jeść ryby podawane przez pracownika „Przytuliska”. Bielik musiał mieć rozdrabiany pokarm, gdyż nadal miał problem ze skokami.
ZOBACZ WIDEO:
W piątej dobie rehabilitacji ptak został przeniesiony do woliery, gdzie zaczął używać skrzydeł, regularnie przyjmować pokarm i oddawać się ulubionym kąpielom.
Do dnia wypuszczenia bielika na wolność, pracownicy „Przytuliska" prowadzili codzienny monitoring stanu jego zdrowia i prace opiekuńczo-pielęgnacyjne.
Czytaj także: Woj. Podlaskie. Latający jeleń uchwycony na kamerze! Hit internetu! [WIDEO]
Bielik zwyczajny (Haliaeetus albicilla) to jeden z największych, lęgowych ptaków szponiastych. Najczęściej spotykany na otwartych, zalesionych równinnych terenach Europy i Azji, znajdujących się w pobliżu rzek i jezior. Bielik zwyczajny – błędnie nazywany orłem – jest ptakiem drapieżnym należącym do rodziny jastrzębiowatych (podrodziny myszołowów i orłanów), którego przeciętna długość życia szacowana jest na 30-40 lat.