Migranci ukryli się pod kruszywem w wagonie. Strażnicy i tak ich znaleźli

Czterech migrantów schowało się pod keramzytem w pociągu towarowym. Wśród nich jeden przestępca. Zostali złapani na przejściu w Kuźnicy

Kryzys na granicy z Białorusią trwa, a Alaksandr Łukaszenka nadal nasyła na Polskę masy migrantów. Wśród nich są niewinni ludzie szukający schronienia, ale i przestępcy. Do tej drugiej grupy należał jeden z migrantów złapanych na przejściu granicznym w Kuźnicy przez funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej. "Nielegalnych migrantów ujawnili funkcjonariusze podlaskiej KAS z kolejowego przejścia granicznego w Kuźnicy. Obcokrajowcy próbowali nielegalnie przekroczyć granicę Polski ukrywając się w dwóch wagonach pociągu towarowego. Zatrzymanych mężczyzn przekazano Straży Granicznej z Placówki w Kuźnicy" - pisze KAS w mediach społecznościowych.

Jeden ze złapanych migrantów to złodziej skazywany w Belgii i Holandii. Zostanie wydalony do kraju pochodzenia

Jak podaje Polska Agencja Prasowa, zatrzymani mają 21-29 lat i są obywatelami Algierii, a jeden z nich cztery lata temu został wydalony z Belgii i objęty zakazem wjazdu do tego kraju na okres 10 lat. Powodem jest dopuszczenie się kradzieży domowej z użyciem gróźb i przemocy oraz wyrok z 2018, skazujący mężczyznę na osiem lat więzienia. Jak widać, za kraty najwyraźniej nie trafił lub wyszedł z więzienia wcześniej. Z kolei w Holandii Algierczyk był karany za przemoc wobec funkcjonariusza oraz udział w złodziejskiej grupie przestępczej. Wszyscy złapani migranci zostaną wydaleni do Algierii, na razie są w ośrodku dla cudzoziemców. Mają zakaz wjazdu na terytorium państw strefy Schengen na okres 5 lat.