Naćpany kierowca roztrzaskał auto w centrum Białegostoku. Trafił do aresztu [WIDEO]

Do tego wypadku doszło w sobotę około godz. 17 w centrum miasta. Volkswagen jechał od strony wiaduktu. Rozpędzone auto przejechało pas zieleni uszkadzając przy tym znaki i urządzenia drogowe w pobliżu al. Piłsudskiego. Samochód ostatecznie zatrzymał się na słupie z sygnalizacją świetlną. Auto zostało doszczętnie zniszczone, 40-letni kierowca wyszedł z wypadku bez szwanku.

Moment kolizji nagrał inny kierowca. Wideo z wypadku znajduje się poniżej:

Wstępne badanie na zawartość narkotyków w organizmie wykazało, że mężczyzna prowadził auto będąc pod wpływem środków odurzających - informują białostoccy policjanci. W roztrzaskanym volkswagenie znaleziono blisko 150 gramów amfetaminy i nieznaczną ilość marihuany.

Czytaj też: Kierowca i pasażerka nie żyją! Tragiczny wypadek na szutrowej drodze Pasynki - Kudrycze

Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzuty udziału w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowej oraz posiadania narkotyków. Za te przestępstwa grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. 40-latek decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu.

Zdjęcie z wypadku pochodzi z grupy Kolizyjne Podlasie.

Czytaj też: Kierowca nie żyje, 18-letni pasażer w szpitalu. Wypadek pod Brańskiem na DK 66 [ZDJĘCIA]