Policjanci z Suwałk zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej wspólnie z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej, w ubiegłym tygodniu weszli do jednego z lokali gastronomicznych na terenie miasta.
- Początkowo osoby będące w pomieszczeniu nie otwierały drzwi mundurowym - informuje oficer prasowy policji. - Zmieniły zdanie dopiero jak usłyszały dźwięk sprzętu do wyważania drzwi.
W lokalu funkcjonariusze zastali czterech mężczyzn w wieku od 27 do 29 lat. Mundurowi od razu wyczuli w pomieszczeniu silny zapach marihuany. W lokalu zabezpieczono łącznie ponad 56 gramów suszu roślinnego. Mężczyźni ukryli narkotyki między innymi za fotelem i w toalecie.
Przy jednym z 28-latków znaleźli torebkę foliową z marihuaną, a w jego mieszkaniu plastikowy pojemnik z taką samą substancją.
Funkcjonariusze zatrzymali 27, 29-latka i dwóch 28-latków, którzy trafili do policyjnego aresztu. Mieszkańcy Suwałk usłyszeli już zarzuty posiadania wspólnie i w porozumieniu znacznej ilości środków odurzających. Decyzją sądu najbliższy miesiąc spędzą w areszcie.
Czytaj też: Orgie z udziałem panienek w Suwałkach. Dzielnicowy SZYBKO rozwiązał problem [FOTO]
