Zobacz wideo: Nożownik w Białymstoku. Zaatakował matkę z córką
Mężczyźnie, która w środę zaatakował na ulicy nożem dwie kobiety, prokuratura przedstawiła zarzut usiłowania zabójstwa. Mieszkańcowi Białegostoku grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, kara 25 lat pozbawienia wolności albo nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.
>>>ZOBACZ ZDJĘCIA<<<
Do tego wstrząsającego wydarzenia doszło na ul. Bema, tuż przy komendzie miejskiej policji. Matka z córką zwróciły uwagę mężczyźnie, że nieprawidłowo zaparkował swój samochód. Kobiety poszły dalej chodnikiem, a mężczyzna ruszył za nimi.
Mówi Wojciech Zalesko z Prokuratury Rejonowej w Białymstoku:
W pewnym momencie wyjął nóż i je zaatakował. 47-latka i jej 16-letnia córka zostały zranione m.in. w okolicach szyi. Starszej z nich napastnik zadał nożem trzy ciosy, młodszej - dwa.
Czytaj także: Nożownik w Białymstoku. Zaatakował matkę z córką, bo zwróciły mu uwagę na parkingu [ZDJĘCIA, WIDEO, AUDIO]
Czytaj także: Nożownik w Białymstoku. "Usłyszałem, że młodsza krzyczy pomocy". W zatrzymaniu pomógł piłkarz KS Wasilków [ZDJĘCIA, WIDEO, AUDIO]
Na ten brutalny atak pierwszy zareagował przypadkowy przechodzień. Uderzył napastnik, a chwilę potem obezwładniła go policja. W chwili ataku był trzeźwy, ale prokuratura nie wyklucza, że mógł być pod wpływem jakiś substancji. Okazuje się, że mężczyzna nie był wcześniej karany.
Polecamy także:
TOP 10. Co Was wkurza w Białymstoku? [ZDJĘCIA]
TOP 10. Czego brakuje w Białymstoku? Internauci: Lotniska! [ZDJĘCIA]
Trasa Niepodległości 2019. Zakończenie budowy coraz bliżej. Są już znaki drogowe [ZDJĘCIA]