Działo się to wszystko w czwartek około godziny 19. Na policję zadzwoniła przerażona kobieta, której chłopak podczas kłótni uderzył pięścią w szybę, po czym z zakrwawionym przedramieniem wybiegł z domu. Było to na osiedlu Piasta. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania mężczyzny.
Czytaj także: Zboczeniec w Białymstoku. Grasuje na osiedlu Białostoczek. Szuka go policja
Funkcjonariusze na klatce schodowej jednego z bloków zauważyli ślady krwi. Idąc za śladami dotarli do mieszkania, w którym był poszukiwany mężczyzna. W środku policjanci zastali mężczyznę z raną przedramienia, która obficie krwawiła. Sytuacja była poważna, bo ranny tracił przytomność.
- Mundurowi natychmiast ruszyli do działania - informuje oficer prasowy policji. - Z pomocą służbowego opatrunku, będącego na wyposażeniu funkcjonariuszy, zaopatrzyli uraz i zatamowali krwawienie. Monitorowali także jego czynności życiowe, gdyż zraniony co chwilę tracił przytomność.
Po przyjeździe załogi pogotowia ratunkowego przekazali rannego pod ich dalszą opiekę.