Informację o zboczeńcu grasującym na osiedlu Białostoczek policjanci otrzymali od kobiety, której córka była zaczepiana przez nieznajomego mężczyznę w tracie powrotu ze szkoły. Było to w środę około godziny 15. Zdarzenie mogło widzieć wiele osób, więc policja apeluje o zgłaszanie się i podawanie wszelkich informacji mogących przyczynić się do schwytania mężczyzny. Jak poinformował nas nadkomisarz Tomasz Krupa, rzecznik prasowy KWP w Białymstoku, policjanci sprawdzą każde, nawet anonimowe zgłoszenie.
Czytaj także: Mowa nienawiści w Białymstoku. Skandaliczny wpis 16-latka. Namierzyła go policja
O zboczeńcu piszą również internauci. Inną niebezpieczną sytuację opisuje jeden z rodziców. Około 30-letni mężczyzna zaczepił dziecko na klatce schodowej bloku przy ul. Gołdapskiej. Było to w środę w godzinach wieczornych.
Czytaj także: Komunikacyjny paraliż miasta. Ogromne korki na ulicach [ZDJĘCIA]
Z relacji internautów wynika, że mężczyzna zaczepia dziewczynki w wieku 10 - 13 lat. Przestraszeni rodzice apelują do białostoczan, aby teraz szczególnie pilnowali swoich dzieci. Mężczyzna może mieć 180 cm wzrostu. Jest szczupły. Nosi czarną kurtkę z kapturem.
W czwartek rejony szkół na osiedlu Białostoczek patrolowali policjanci.