Polecany artykuł:
Pierwszego nietrzeźwego kierowce funkcjonariusze zatrzymali na ulicy Gen. Hallera. Badanie wykazało, że mężczyzna, który chwilę wcześniej poruszał się skuterem miał ponad 2,4 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że 44-latek nie ma prawa jazdy.
Z kolei w Supraślu funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kierowcę toyoty. Okazało się, że siedząca „za kółkiem” 59-letnia mieszkanka Białegostoku jechała ulicą Piłsudskiego mając ponad promil alkoholu w organizmie. Policjanci nieodpowiedzialnej kobiecie zabrali prawo jazdy.
Ostatniego nietrzeźwego kierowcę funkcjonariusze białostockiej drogówki zatrzymali przed północą na ulicy Wasilkowskiej. Od kierującego volkswagenem 53-letniego białostoczanina policjanci wyczuli silną woń alkoholu. Badanie trzeźwości wykazało blisko 2,2 promila alkoholu w jego organizmie.
Teraz 44 i 53-letni mężczyźni oraz 59-letnia kobieta za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara nawet do 2 lat więzienia.