Obława na kurierów przewożących nielegalnych migrantów
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, dziewięć kolejnych osób: czterech obywateli Polski, dwóch Ukrainy, a także obywatela Niemiec, Azerbejdżanu i Gruzji – przewożących migrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę – zatrzymała podlaska policja. W ich autach były w sumie 34 osoby.
- Kurierów zatrzymano w piątek podczas kontroli drogowych w Rzędzianach, Redutach, Hruskich, Olchowiczach, Szczytach Dzięciołowie i w okolicach Hajnówki – podał w sobotę rano rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa.
W Olchowiczach policjanci ze Szczecina zauważyli auto, którego kierowca, Gruzin, na widok oznakowanego radiowozu zawrócił i odjechał z dużą prędkością. Funkcjonariusze odnaleźli samochód kilka kilometrów dalej, pod Pawłowiczami. Ustalili, że mężczyzna przewoził cztery osoby. Uciekły one do pobliskiego lasu.
Do kolejnego pościgu doszło pod Hajnówką, gdzie policjanci z Krakowa ścigali kierowcę mazdy, który nie zatrzymał się do kontroli. Policja wymusiła zatrzymanie auta przez zajechanie drogi. Kierował nim obywatel Azerbejdżanu. Przewoził trzech Irakijczyków.
PRZECZYTAJ: Granica białoruska. Uczą migrantów jak atakować Polaków! Policjanci obrzucani kamieniami [RELACJA NA ŻYWO]
Także obywateli Iraku przewoził obywatel Niemiec syryjskiego pochodzenia, którego do kontroli zatrzymali policjanci w Redutach. W aucie były cztery osoby.
Obywatela Ukrainy policjanci zatrzymali w punkcie kontrolnym w Rzędzianach. W aucie przewoził Syryjczyka.
Kolejnego obywatela Ukrainy policjanci z Krakowa zatrzymali w miejscowości Szczyty Dzięciołowo. W oplu mężczyzna przewoził siedmiu Irakijczyków.
Policja zatrzymała też kilku przemytników Polaków: w Hruskich kierowca i pasażer przewozili pięciu Syryjczyków; w Rzędzianach kierowca przewoził czterech Syryjczyków, a w Szczytach Dzięciołowo kierowca przewoził sześciu Syryjczyków.
Od początku kryzysu migracyjnego przy granicy z Białorusią, policja zatrzymała w Podlaskiem ponad 290 osób przemycających migrantów.