W wiadomości znajdował się również link do strony internetowej banku, który miał ułatwić spłatę zadłużenia. Mężczyzna kliknął w link zawarty w wiadomości i natychmiast został przekierowany na stronę umożliwiającą zalogowanie się do konta bankowego.
Czytaj także: I to jest EMERYTURA! Senior z Białegostoku dostaje OGROMNE pieniądze
- Nie podejrzewając oszustwa został on przekierowany na stronę logowania do swojego konta bankowego - informuje oficer prasowy policji w Siemiatyczach. - Strona ta również nie wzbudziła żadnych podejrzeń, gdyż wizualnie odpowiadała stronie banku.
Polecany artykuł:
Mężczyzna niczego nie podejrzewając zalogował się na swoje konto. Następnie, mężczyzna zaakceptował przelew na 3,41 zł. Po wykonaniu płatności był przekonany, że spłacił swoją zaległość. Wkrótce okazało się, że zamiast kwoty 3,41 złotych z jego konta zniknęło ponad 6 tysięcy złotych!
Czytaj także: Podlaskie. 400 milionów zł na wagony. Czy w 2. klasie będzie klimatyzacja? Sprawdź! [ZDJĘCIA]
- Apelujemy do mieszkańców o zachowanie ostrożności po otrzymaniu wiadomości mailowej czy sms z informacją o spłacie zadłużenia - ostrzega policja. - Z zasady wiadomości takie posiadają linki, które przekierowują na strony, którymi dysponują oszuści. W każdym przypadku, gdy chodzi o pieniądze, należy stosować zasadę ograniczonego zaufania.
Zobacz: "Jezu!", "Uczta dla oczu", "Chylę czoła". Polonez II LO w Białymstoku HITEM internetu! [WIDEO]