Niewinne wykroczenie kursanta zakończyło się utratą uprawnień przez instruktora, a to nie koniec kłopotów nauczyciela nauki jazdy z Łomży.
Policjanci z łomżyńskiej drogówki w Starych Kupiskach zauważyli samochód nauki jazdy, którego siedzący za kierownicą kursant nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Podczas kontroli wyczuli w aucie zapach alkoholu.
>>> Zwłoki nagiej kobiety w centrum Łomży. Świadkowie myśleli, że to manekin
Badanie alkomatem wykazało, że kursant był trzeźwy. Jednak czerwona lampka zapaliła się się przy kontroli stanu trzeźwości instruktora. 35-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Czytaj także: Gej oskarżony o zabójstwo swojego partnera. 47-latek zadawał ciosy nożem kuchennym
Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy nietrzeźwego instruktora. Mieszkaniec Łomży odpowie teraz przed sądem tak, jak za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu także utrata uprawnień instruktorskich.