W piątek, 30 maja 2025 roku, w rejonie miejscowości Poluńce (województwo podlaskie, niedaleko granicy z Litwą), patrol Straży Granicznej z Sejn podjął próbę zatrzymania do kontroli samochodu marki Chrysler na łódzkich numerach rejestracyjnych. Kierowca zignorował polecenia funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Jak się później okazało, przewoził w aucie dwunastu nielegalnych migrantów z Somalii.
Funkcjonariusze natychmiast podjęli pościg i powiadomili inne patrole. Po przejechaniu około czterech kilometrów, kierowca stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i wjechał do przydrożnego rowu. Następnie porzucił samochód i zbiegł pieszo. W aucie pozostało dwunastu cudzoziemców – wszyscy to mężczyźni pochodzący z Somalii.
Czytaj też: Chciał przejechać strażnika i uciec z migrantami. 54-latek z Ukrainy usłyszał zarzuty
Jak informuje Straż Graniczna, cudzoziemcy nie posiadali dokumentów uprawniających ich do legalnego wjazdu i pobytu na terytorium Polski. W wyniku przeprowadzonych czynności zostali oni przekazani stronie litewskiej w ramach procedury readmisji.
Polecany artykuł:
- Funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Sejnach prowadzą czynności zmierzające do zatrzymania organizatora przekroczenia granicy wbrew przepisom - informuje Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Granica polsko-białoruska
Miniony weekend (30 maja – 1 czerwca) był wyjątkowo intensywny dla funkcjonariuszy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Odnotowano ponad 400 prób nielegalnego przedostania się przez granicę z Białorusią oraz kolejne agresywne incydenty wymierzone w polskie patrole. Zatrzymano również sześć osób podejrzanych o organizowanie nielegalnego przekraczania granicy.
Cudzoziemcy próbowali dostać się do Polski m.in. przez barierę techniczną oraz rzeki graniczne – Świsłocz, Wołkuszankę i Istoczankę. Najwięcej naruszeń granicy miało miejsce w rejonie działania placówek SG w Krynkach, Czeremsze, Michałowie, Bobrownikach, Płaskiej, Narewce, Dubiczach Cerkiewnych, Lipsku, Szudziałowie, Mielniku i Białowieży. Wielokrotnie dochodziło do aktów agresji – z białoruskiej strony w kierunku polskich patroli rzucano kamieniami oraz konarami drzew.
W piątek zanotowano ponad 170 prób nielegalnego przekroczenia granicy, w sobotę niemal 140, a w niedzielę ponad 90.
W ciągu trzech dni służby graniczne udzieliły również pomocy czterem cudzoziemcom wymagającym interwencji medycznej. W maju na odcinku polsko-białoruskim w województwie podlaskim odnotowano już ponad 3200 prób nielegalnego przekroczenia granicy.