Rolnicy. Podlasie. Za nami emisja kolejnego odcinka cenionego przez widzów serialu o rolnikach z Podlasia. W niedzielnym odcinku mogliśmy zobaczyć w akcji klasyczne trio z Plutycz: Gienka, Andrzeja i Sławka zwanego Jastrzębiem. Panowie najpierw ulepili bałwana, a następnie wzięli się do konkretnej roboty. 41-letni Andrzej poprosił ich o pomoc w zamontowaniu drzwi do Ursusa C-360. Miało to związek z zapowiadaną zmianą pogody, rolnik nie chciał marznąć w kabinie. Po skończonej pracy zabrał ojca i Sławka na przejażdżkę ciągnikiem. Andrzej zdradził przed kamerami, że jego ojciec dawno nie jeździł ciągnikiem. Gienek czuje niechęć do ciężkiego sprzętu. - On im nie jeździ. Całe życie ja. Dla ojca dać konia to pójdzie w pole. A ja nie pójdę. Jemu dać pług czy brony i on pójdzie w pole koniem, a traktorem nie pojedzie - wyznał Andrzej Onopiuk, a potem razem z Gienkiem i Sławek odjechali traktorem. A przypomnijmy, że Andrzej ma w swoim gospodarstwie zarówno traktory (dwa ciągniki) oraz konie. Serial Rolnicy. Podlasie jest emitowany w każdą niedzielę o godz. 20 na Fokus TV.
Rolnicy z Podlasia
Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz wyznał prawdę o ojcu. Ciekawe, co na to Gienek?
2024-02-08
22:20
Rolnicy. Podlasie. W Plutyczach koło Bielska Podlaskiego nigdy nie ma nudy. Mieszkają tam najsłynniejsi rolnicy na Podlasiu, czyli Gienek i Andrzej Onopiukowie. W ostatnim odcinku serialu mogliśmy zobaczyć jak rolnicy montują drzwi na traktorze. Andrzej zdradził ciekawą rzecz na temat swojego ojca. Czytajcie dalej.
Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz zakopał traktor w błocie. Beznadziejna sytuacja