Rolnicy. Podlasie, odc. 31 (sezon 6). W Bronowie u Jarka i Agnieszki jak zwykle będzie dużo pracy. Małżeństwo przygotuje maszyny do wapnowania łąk. Okaże się, że nowe łąki, które kupili, są bardzo zakwaszone i wymagają interwencji. Oprócz wapnowania, rolnicy będą też musieli wyznaczyć granice nowych ziem. Po powrocie do domu kolejne zajęcie. W gospodarstwie pojawią się nowe kury reprezentujące dwie rasy: czubatki i rosy. Drób zamieszka we wcześniej przygotowanym kurniku. - Kurki wzięliśmy dla jaj - zdradził w swoim stylu Jarek. Tymczasem w rodzinie Bogdana Kubali ze wsi Bronowskie Cibory trochę sporów, a potem praca. Michał i Krzysiek zajmą się przygotowaniem kosiarki, co nie spodoba się Bogdanowi, który zrobiłby to inaczej. Po wymianie zdań, pojadą kosić trawę na łące. Szybko jednak praca zostanie przerwana, bo okaże się, że trzeba wymienić noże w kosiarce. Na koniec odcinka zobaczymy, jak Bogdan wraz z rodziną uda się na wieżę widokową. A w Plutyczach jak to w Plutyczach. Zabawa przemieszana z obowiązkami. W gospodarstwie Gienka i Andrzeja kolejne zmiany. Pojawiła się... ogrodowa trampolina.
Czytaj też: Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz szykuje się do ślubu. Kiedy wesele?
Nowy problem Andrzeja z Plutycz
Po wygibasach Gienek i Andrzej wraz ze Sławkiem udadzą się do stodoły zająć się belami siana. W trakcie pracy panowie zauważą stalowy pręt wmurowany w betonową wylewkę. Ów stanowi spore zagrożenie dla zwierząt i ludzi. Jak łatwo jest się domyślić, głównym tematem wątku z Plutycz będzie usuwanie pręta. W odcinku pojawi się też Adam, który za pomocą ciężkiego młota spróbuje uporać się z problemem. A po skończonej pracy relaks. Zobaczcie, zwiastun zapowiadanego odcinka. Premiera 31. odcinka serialu Rolnicy. Podlasie (sezon VI) w niedzielę (4.08) o godz. 20 na Fokus TV.