Suwałki. Nie do wiary! Książka wypożyczona ponad 60 lat temu wróciła do biblioteki

i

Autor: pixabay.com, CC0 fot. bohdanchreptak /zdjęcie ilustracyjne

Nie do wiary! Ktoś oddał książkę do suwalskiej biblioteki po ponad 60 latach!

2022-01-20 16:43

Trzeci tom „Potopu” Henryka Sienkiewicza po 65 latach wrócił do Biblioteki Publicznej w Suwałkach. Wolumin został znaleziony w domu przeznaczonym do rozbiórki. Znalazca uznał, że trzeba ją zwrócić.

Jak opisuje w rozmowie z PAP dyrektor Biblioteki Publicznej w Suwałkach, książka została odnaleziona w domu przeznaczonym do likwidacji. Znajdowała się wśród innych tytułów. Kiedy znalazca zauważył stempel biblioteki, uznał, że trzeba ją zwrócić. "Na podstawie pieczątki należącej wówczas do Biblioteki Powiatowej w Suwałkach doszliśmy do wniosku, że książka musiała być wypożyczona przed 1956 rokiem, czyli co najmniej 65 lat temu" – mówi Maria Kołodziejska.

BIŁ i DUSIŁ swoje KOCHANKI. Gwałtowne romanse Sławomira Mrożka l Historia z Koprem

Dyrektor biblioteki dodaje, że jest zadowolona, że "Potop" wrócił do placówki po tylu latach i nie będzie szukała winowajcy, by zapłacił karę za przetrzymanie książki. "To, że książka wraca do biblioteki oznacza, że książki są potrzebne i nie została potraktowana jako przedmiot do wyrzucenia" – podkreśla.

Książka została wydana w 1949 roku. Zachowała się jej oryginalna oprawa, ale dodatkowo została też oprawiona przez introligatora. Okładka jest tekturowa z wykończeniami płótna.

Suwałki. Nie do wiary! Książka wypożyczona ponad 60 lat temu wróciła do biblioteki

i

Autor: Biblioteka Publiczna w Suwałkach

Książka nie zostanie przywrócona do wypożyczalni, ale zostanie dołączona do dokumentów historycznych opowiadających o tym, co przez lata działo się w suwalskiej placówce. "Ona zostanie już w bibliotece i nie będziemy jej nikomu wypożyczać i nikt nie będzie mógł tak długo jej przetrzymać" – dodała Kołodziejska.

Prawdopodobnie rekordzistą w przetrzymaniu książki bibliotecznej jest mieszkanka Berkley w stanie Kalifornia, która w 1945 roku wypożyczyła poemat Waltera Scotta "Pani Jeziora". Córka tej kobiety odkurzając swoją domową biblioteczkę znalazła wolumin. Okazało się, że przeleżał tam ponad 70 lat.

Sonda
A ty co robisz ze starymi książkami?