Wszystko działo się w sobotnie popołudnie przy świąteczny stole. Wypity w nadmiarze alkohol spowodował, że doszło do kłótni. W czasie jej trwania, 38-latek wyszedł na posesję, a następnie zaczął siekierą uderzać w zaparkowaną tam toyotę, należącą do jego wuja.
- Mężczyzna w samochodzie przeciął pokrywę silnika, powybijał szyby i reflektory oraz powyginał i porysował lakier - informuje oficer prasowy policji. - Policjanci od razu zatrzymali nietrzeźwego 38-latka. Badanie alkomatem wykazało prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie.
Czytaj też: Kolno. 25-letni Mateusz nie żyje. Są wstępne wyniki sekcji zwłok
Mężczyzna trzeźwiał w policyjnym areszcie. Kolejnego dnia usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Właściciel zniszczonego auta, wujek zatrzymanego 38-latka, oszacował straty na ponad 6 tysięcy złotych. Za zniszczenie mienia grozi w Polsce kara pozbawienia wolności do lat 5.