Tanie paliwo z Białorusi. Weź wąż i kanistry. Sprzedam, ile chcesz

i

Autor: Shutterstock, AP Tanie paliwo z Białorusi. "Weź wąż i kanistry. Sprzedam, ile chcesz"

Tanie paliwo z Białorusi. Eldorado na Podlasiu. Przemytnik: "Sprzedam, ile chcesz"

2022-07-15 10:21

Białoruś tymczasowo zniosła wizy dla Polaków. Nowe prawo obowiązuje do końca roku. Jak informuje Wirtualna Polska, ruch bezwizowy kusi mieszkańców Podlasia do wyjazdu za granicę, aby odwiedzić samochodem białoruskie stacje benzynowe. U naszego wschodniego sąsiada litr paliwa kosztuje podobno 4,50 zł. Polski MSZ odradza jednak wyjazdy na Białoruś.

Aby wjechać z Polski na Białoruś, oprócz ważnego paszportu należy mieć przy sobie ubezpieczenie medyczne oraz zieloną kartę, jeśli jedzie się samochodem. Jak informują tamtejsze władze, decyzję o czasowym zniesieniu wiz podjął Alaksandr Łukaszenka w celu "podtrzymania relacji dobrosąsiedzkich". Wcześniej podobne decyzje podjęto wobec obywateli Litwy i Łotwy. Perspektywa łatwego wyjazdu za granicę może kusić mieszkańców przygranicznych miejscowości, zwłaszcza, jeżeli weźmiemy pod uwagę różnicę w cenach benzyny. Dziennikarz Wirtualnej Polski pojechał na granicę, aby sprawdzić sytuację w okolicach przejścia granicznego w Bobrownikach. Okazuje się, że w regionie kwitnie handel tańszym paliwem. Na Białorusi litr benzyny kosztuje podobno 4,50 zł za litr. W Polsce paliwo z przemytu to koszt 6 zł za litr.

- Ile pan potrzebuje? 50 litrów? A to nie. Ja mogę sprzedać 400. Nu dawaj zbiornik i podjedź wieczorem. My tu będziemy - oznajmił dziennikarzowi WP jeden z kierowców ciężarówki. - Weź wąż i kanistry. Sprzedam, ile chcesz - powiedział inny kierowca.

Zapora na granicy z Białorusią gotowa. To największa inwestycja w historii Straży Granicznej

Zdaniem ekspertów i mieszkańców regionu decyzja o zniesieniu wiz to zaplanowana akcja Łukaszenki, który chce wykorzystać w swojej propagandzie obraz Polaków, którzy "z biedy jeżdżą na Białoruś" oraz próba ratowania białoruskiej gospodarki, która odczuwa skutki unijnych sankcji. Jeszcze niedawno Łukaszenko wmawiał swoim rodakom, że Polacy nie mają soli i kaszy. Wyjazdy na Białoruś odradza polski MSZ. - Biorąc pod uwagę dotychczasową i trwającą politykę Aleksandra Łukaszenki wobec Polski i Polaków podchodzimy do wszelkich jego oświadczeń, nawet takich, z dużą ostrożnością i nie zakładamy istnienia dobrej woli. W stosunku do obywateli Polski obowiązuje nadal, od kilku miesięcy zalecenie, by unikać podróży na Białoruś - powiedział PAP rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

Czytaj też: Bielsk Podlaski. 16-latka porwała paszport. Jej kumple zrobili resztę

Zapora na granicy z Białorusią. Bariera fizyczna jest już gotowa. ZDJĘCIA:

Powodem budowy zapory na granicy z Białorusią była presja migracyjna wywołana działaniami reżimu Alaksandra Łukaszenki. Wspierana przez białoruskie służby specjalne akcja przerzutu obywateli wielu państw przez granicę z UE rozpoczęła się latem 2021 roku.

Sonda
Czy pojechałbyś na Białoruś po tańsze paliwo?