O tym, że powstanie kolejna część Mission Impossible było wiadomo od dawna. Filmy akcji z Tomem Cruisem w roli głównej od lat przyciągają do kin tłumy widzów. Okazuje się, że zdjęcia do kolejnej części Mission Impossible powstaną w Polsce, a dokładnie: w Białymstoku. Produkcja ma ruszyć jeszcze w tym roku.
Tym razem głównym polem działania amerykańskiego agenta Ethana Hunta ma być Europa. W związku z tym producenci brali pod uwagę wiele europejskich metropolii, m.in: Paryż, Madryt i Budapeszt, ale ostatecznie ich wybór padł na stolicę Podlasia.
Czytaj także: Mural Zenka Martyniuka w Białymstoku. Projektant malował wcześniej murale z wizerunkiem Jana Pawła II i Lecha Wałęsy
Amerykanom bardzo spodobał się klimat Białegostoku, dobre połączenie z Warszawą oraz fakt, że w pobliżu miasta nie ma lotniska.
- Huk przelatujących nad naszymi głowami boeingów mógłby utrudniać pracę - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.
Zdjęcia do tej kinowej superprodukcji powstaną w różnych częściach miasta. Twórcy zapowiadają, że ta część Mission Impossible będzie nagrana z niespotykanym do tej pory rozmachem. Absolutny pewniak to Rynek Kościuszki, gdzie zostanie nagrana scena otwierająca film. Tom Cruise będzie musiał wspiąć się na wieżę białostockiego ratusza, gdzie będzie ukryty strzelec wyborowy. Aktor jest podobno zachwycony faktem, że przyjedzie do Białegostoku.
- Tom bardzo chce spróbować naszej kiszki ziemniaczanej - mówi nam jeden z białostockich restauratorów.
Wiadomo, że ekipa filmowa dojedzie do Białegostoku komunikacją kolejową oraz wynajętymi autokarami PKS. Natomiast bohater Top Guna przyleci do nas swoim prywatnym odrzutowcem. Samolot wyląduje na pasie lotniczym na Krywlanach.
W każdej części Mission Impossible zawsze jest jakaś efektowna scena, która zachwyca widzów na całym świecie. Pamiętacie, jak Tom Cruise wisiał na ścianie wieżowca Burdż Chalifa w Dubaju? Tym razem będzie równie emocjonująco. Twórcy szykują widzom sekwencję pościgu na rowerach miejskich.
- Ta scena wbije widzów w fotel - zapowiadają producenci i dodają, że mają problemy z wyrobieniem Białostockiej Karty Miejskiej: - Pościg będzie trwał nie dłużej niż dwadzieścia minut, bo tylko pierwsze 20 minut jazdy rowerem jest darmowe.
Produkcja filmu to także ogromna szansa rozwoju dla naszego miasta. Do filmu zostaną zaangażowani aktorzy z Teatru Dramatycznego. Wkrótce mają też zostać zorganizowane castingi dla statystów. Chodzą również plotki, że utwór zapowiadający nowe Mission Impossible nagra sam Zenon Martyniuk.
- To będzie sensacyjna nutka - zapewnia gwiazdor disco polo.