W szpitalu w Łapach będzie działać oddział intensywnej terapii

i

Autor: Archiwum serwisu W szpitalu w Łapach będzie działać oddział intensywnej terapii

W szpitalu w Łapach będzie działać oddział intensywnej terapii

2019-04-14 13:47

Od  poniedziałku 15 kwietnia w szpitalu w Łapach będzie funkcjonować oddział anestezjologii i intensywnej terapii. Na intensywną terapię trafiać będą pacjenci po wypadku lub po zabiegach operacyjnych, wymagają podłączenia do urządzeń podtrzymujących czynności życiowe.

- Dzięki uruchomieniu oddziału w naszym szpitalu będą mogły być wykonywane zabiegi obarczone większym ryzykiem. W razie komplikacji nie będzie już trzeba transportować pacjenta do szpitala np. w Białymstoku, a jedynie przewieźć na OAIT - wyjaśnia Urszula Łapińska, dyrektor SP ZOZ w Łapach.

Czytaj także: Tętniak aorty. To pierwsza taka operacja w Polsce. Wszczepiono nowy rodzaj stent-graftu VBX

Łapińska podkreśla, że teraz zwiększy się bezpieczeństwo pacjentów, ale i komfort pracy personelu, m.in. dlatego, że w szpitalu pracuje dodatkowy anestezjolog. Nowy oddział został sfinansowany z budżetu powiatu.

- Uruchomienie oddziału to bardzo dobra informacja dla mieszkańców okolic Łap ale i innych gmin powiatu białostockiego – podkreśla starosta białostocki Jan Perkowski.

Czytaj także: Kasia z białostockiego schroniska dla bezdomnych przeszła niesamowitą metamorfozę [ZDJĘCIA, WIDEO]

Na intensywnej terapii szpitala w Łapach są 4 łóżka. Mieści się on w oddanym niedawno (20 lutego – przyp. red.) do użytku nowym skrzydle łapskiej placówki. Są tam również: odział chirurgii z nowoczesnym blokiem operacyjnym, pracownia endoskopii i centralna sterylizatornia. Kontrakt z NFZ na intensywną terapię obowiązuje do połowy 2021 r.

Polecamy również:

Jagiellonia Białystok zagra na Stadionie Narodowym. Kibice organizują wielki wyjazd do Warszawy

Podlaska Straż Graniczna prowadzi nabór do służby. Zarobki: 3250 złotych na rękę

Gwałt na ul. Wyszyńskiego. Sąd skazał sprawcę na 8 lat więzienia

Rowery elektryczne w systemie BiKeR? Taki pomysł ma radny Henryk Dębowski