Sosnowiec. Policjanci poszukiwali zaginionych dzieci nad Stawikami

i

Autor: Policja Podlaska/KWP Białystok Sosnowiec. Policjanci poszukiwali zaginionych dzieci nad Stawikami

Wieczór kawalerski na Podlasiu wymknął się spod kontroli. Musiała interweniować policja

2021-07-06 14:23

Nietypowy przebieg wieczór kawalerski zorganizowany nad zalewem Siemianówka w woj. podlaskim. Jeden z uczestników imprezy zabrał z toalety gaśnicę i przekazał ją swojemu 29-letniemu koledze. To, co działo się później, było skrajnie nieodpowiedzialne. Mężczyźni zostali policjanci ukarali mandatami.

Do tej sytuacji doszło w sobotę po godz. 22 na plaży w Starym Dworze nad zalewem Siemianówka. Policjanci podczas patrolu zauważyli, że pod jednym z namiotów gastronomicznych ktoś rozpylił gaśnicę. - Mundurowi natychmiast postanowili sprawdzić co się dzieje - informuje starszy sierżant Paulina Pawluczuk-Kośko, p.o. oficera prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Hajnówce. - Okazało się, że obecny na miejscu 28-latek zabrał z toalety, znajdującej się w budynku socjalnym na plaży gaśnicę. Następnie przyniósł ją w pobliże namiotów gastronomicznych i przekazał swojemu koledze -  opisuje zdarzenie kobieta. Natchniony fantazją 29-latek, nie zważając na obecność innych osób, rozpylił gaśnicę pod jednym z namiotów. Mężczyźni tłumaczyli policjantom, że w taki sposób postanowili uatrakcyjnić sobie wieczór kawalerski. Za popełnione wykroczenia zostali ukarani mandatami karnymi. Czytaj też: 71-latek miał podnieść młodej kobiecie koszulkę. Incydent w Białymstoku. "Ja jej nie dotykałem"

Zobacz też: Rolnicy. Podlasie. Prawda wyszła na jaw. Zaskakująca geneza przyjaźni Gienka i Sławka

Tłumy warszawiaków ruszyły na ulice. Nocna impreza na ulicach miasta
Sonda
Czy czujesz się bezpiecznie w swoim mieście?