Kościół parafialny pw. Wniebowzięcia NMP w Białymstoku, przez mieszkańców zwany farą, został zbudowany w latach 1900-1905. Świątynia znajduje się obok dawnego tzw. białego kościoła pochodzącego z XVII wieku, z czasów Branickich. Archikatedra jest wpisana do rejestru zabytków województwa podlaskiego. W ostatnim czasie, ze względu na przekrzywienie się krzyża na jednej z kościelnych wież, został on zdemontowany razem z gałką.
Podczas demontażu znaleziono szklaną butelkę zawierającą list budowniczych tej świątyni, napisany w 1903 roku, a butelka była umieszczona w konstrukcji mocującej krzyż - poinformował we wtorek media Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Białymstoku. W przesłanym skanie znalezionego listu można przeczytać: "Niżej podpisani brali udział przy budowie tego kościoła według projektu architekta Dziekońskiego z Warszawy". Dalej wymieniono budowniczych: majstra murarskiego, technika-praktykanta, podmajstra murarskiego i majstra blacharskiego. Przy wszystkich funkcjach znalazły się nazwiska budowniczych, które są nieco wyblakłe. Znalazł się dopisek: "Wszyscy z Warszawy". Na koniec zamieszczono dokładną datę sporządzenia listu: 17 października 1903 roku.
- List budowniczych, odnaleziony podczas demontażu krzyża, stanowi ważny element historii białostockiej katedry. Z pewnością wniósł nowe fakty do dotychczasowo zgromadzonej dokumentacji na temat obiektu. Dokument ten z 1903 roku ukazuje listę kluczowych postaci spoza regionu, mających wkład w powstaniu świątyni – powiedziała cytowana w przesłanym mediom komunikacie podlaska konserwator zabytków prof. dr hab. Małgorzata Dajnowicz.
Poinformowała też, że krzyż usytuowany na sygnaturce wymagał naprawy mechanizmu mocowania. Po renowacji i naprawie ma wrócić na swoje miejsce. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Białymstoku informuje, że katedra została wybudowana według projektu Piusa Dziekońskiego staraniem księdza dziekana Wilhelma Szwarca. Świątynię konsekrowano w 1931 roku. Od 1945 roku pełni funkcję kościoła prokatedralnego. W 1980 roku obiekt został wpisany do rejestru zabytków województwa podlaskiego. Czytaj też: Rolnicy. Podlasie. Andrzej i ordynarny hejt. Internautka do ludzi: "Sami nie szanujecie, sami wyzywacie"