Wypadek seata na DK 65 Mońki - Knyszyn

i

Autor: OSP Knyszyn

Wypadek na drodze Mońki – Knyszyn. Ktoś wcześniej ZADZWONIŁ, że kierowca jest PIJANY [ZDJĘCIA]

2020-07-29 13:58

37-letni kierowca seata na drodze pomiędzy Mońkami a Knyszynem najprawdopodobniej stracił panowanie nad samochodem. Osobówka zjechała do przydrożnego rowu, tam z wielką siłą grzmotnęła o drzewo, a następnie kompletnie zmiażdżona wylądowała z powrotem na drodze. Chwilę wcześniej policjanci odebrali informację o kierowcy, który prawdopodobnie pijany jedzie tą właśnie drogą.

Do wypadku doszło wczoraj (28 lipca) tuż przed godz. 20 na krajowej drodze nr 65 nieopodal Knyszyna (woj. podlaskie). Według wstępnych informacji 37-letni kierowca seata, jadąc od strony Moniek, najprawdopodobniej stracił panowanie nad autem, w efekcie czego samochód wpadł do rowu, uderzył w drzewo, a następnie wrócił na drogę.

Silnik i inne elementy osobówki rozrzucone były w promieniu kilkunastu metrów od wraku.

Świadkami zdarzenia byli ratownicy z przejeżdżającej akurat tamtędy karetki pogotowia, który udzielił pomocy 37-latkowi. Ranny mężczyzna trafił do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badania na obecność alkoholu w organizmie - wyniki jednak nie są na razie znane.

Wiadomo tylko, że w tym samym czasie, gdy doszło do wypadku, mundurowi odebrali zgłoszenie o kierowcy, który prawdopodobnie pijany jedzie drogą z Moniek do Knyszyna. Trwają wyjaśnienia.

Dramatyczny wypadek na S8