W niedzielę (17 listopada) na drodze wojewódzkiej numer 678 doszło do groźnego wypadku. Na wysokości miejscowości Sokoły zderzyły się ze sobą dwa samochody osobowe. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący toyotą nie zatrzymał się na STOP i doprowadził do zderzenia z hondą - informuje Agnieszka Skwierczyńska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Do szpitala trafiło pieć osób: 36-letni kierujący toyotą, 29-letnia pasażerka jadąca z dziećmi: 9-letni chłopiec i 7-letnia dziewczynka oraz 39-letni kierujący hondą. - W toyocie brak fotelików samochodowych. Przypominamy, że dziecko poniżej 150 cm wzrostu powinno być przewożone w foteliku bezpieczeństwa lub urządzeniu przytrzymującym dla dzieci - podkreśla Skwierczyńska.
Czytaj też: Pijana wsiadła z dzieckiem do samochodu. Zginął 3,5-letni Krystianek. "Nic mnie nie usprawiedliwia"
Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.