Część wątków jest już umorzona; w tych przypadkach biegli ustalili, że przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa spowodowana najprawdopodobniej wychłodzeniem organizmu - poinformował PAP rzecznik suwalskiej prokuratury Wojciech Piktel.
Gdy zaczął się kryzys migracyjny na granicy z Białorusią, jesienią 2021 roku, Prokuratura Regionalna w Białymstoku postanowiła, że sprawy dotyczące śmierci migrantów będą łączone i przekazywane do prowadzenia przez Prokuraturę Okręgową w Suwałkach. Tam prowadzone są obecnie dwa główne śledztwa, w których każdy przypadek jest oddzielnym wątkiem. W pierwszym śledztwie badane były okoliczności śmierci osób, których ciała znaleziono w pobliżu wschodniej granicy od jesieni 2021 do końca 2022 roku.
Czytaj też: Tragiczna sytuacja migrantów na granicy. Ponad 200 osób nie ma jedzenia i wody. Aktywistka alarmuje
Łącznie dotyczyło ono dwunastu zmarłych osób. Jedenaście innych zostało umorzonych, bo nie stwierdzono, by zgon był skutkiem przestępstwa.
W drugim śledztwie są przypadki odnotowane od początku 2023 roku. To obecnie 15 wątków, z czego jeden dotyczy dwóch zgonów. W czerwcu 2023 roku zwłoki dwóch osób znalezione zostały w rzece Narewka, w rejonie wsi Janowo niedaleko granicy z Białorusią. Ostatni z przypadków dotyczy zgonu osoby, której zwłoki znaleziono w listopadzie w rezerwacie ścisłym Białowieskiego Parku Narodowego. Tu umorzone zostały trzy wątki śledztwa.
- Nasi biegli stwierdzają, że przyczyną zgonów była niewydolność krążeniowo-oddechowa, najprawdopodobniej spowodowana wyziębieniem organizmu, ponieważ innych oznak, które mogłyby wskazywać na przyczynienie się osób trzecich, czy jakieś inne okoliczności i przyczyny śmierci, nie ujawniamy - powiedział Wojciech Piktel.
Polecany artykuł:
W suwalskiej prokuraturze jest jeszcze jedno śledztwo związane z nielegalną migracją na granicy białorusko-polskiej. Dotyczy okoliczności śmierci obywatelki Etiopii, której zwłoki znaleziono w lutym 2023 roku niedaleko Hajnówki. - W tym wątku jest również badany aspekt ewentualnego przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy, dlatego toczy się ono oddzielnie - dodał prok. Piktel. Zastrzegł, że toczy się ono w sprawie, czyli nikomu nie postawiono zarzutów.
Od początku tego roku w Podlaskiem znaleziono ciało jednego migranta. W połowie marca zwłoki mężczyzny zostały odkryte w lesie koło miejscowości Sorocza Nóżka. Dokumenty znalezione przy nich wskazują, że to 32-letni Pakistańczyk.