O tym zdarzeniu poinformował na Twitterze Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM (Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej). - Po godzinie 2:26 otrzymaliśmy zgłoszenie, że przynajmniej jedna osoba, która przebywa teraz w lesie, potrzebuje pomocy medycznej. Na miejscu okazało się, że poszkodowanych jest troje ludzi. W lesie byli od 1,5 miesiąca! - informują ratownicy. Czytaj też: Zniszczone auta grupy Medycy na Granicy. Policja zatrzymała podejrzanych Z tego co przekazali, młody mężczyzna miał silny ból podbrzusza. Był głodny i odwodniony. Pomocy lekarza potrzebowało również syryjskie małżeństwo. Mężczyzna miał szarpaną ranę ręki, a kobieta ranę kłutą podudzia. - Ich roczne dziecko zmarło w lesie - informują ratownicy. Nie podają, gdzie dokładnie zmarło dziecko.
W jednym z komentarzy na Twitterze polska policja napisała: "[...] na chwilę obecną tej „plotki” nikt nie potwierdza. Nie ma zgłoszenia, nie ma ciała, nie ma świadków. Nic o tym nie wiadomo Prokuraturze, Policji i Straży Granicznej."
Próbowaliśmy skontaktować się z Polskim Centrum Pomocy Międzynarodowej, ale nikt nie odbiera telefonu. Czytaj też: Granica białoruska. Aktualna sytuacja [RELACJA NA ŻYWO] Jak czytamy na stronie fundacji, w skład Zespołu Ratunkowego PCPM wchodzą ochotnicy-wolontariusze: lekarze, ratownicy medyczni, pielęgniarki, ratownicy GOPR, strażacy i inni ratownicy specjalistyczni oraz wspierający ich pracownicy humanitarni PCPM.
