Było to w niedzielę wieczorem. Czterech funkcjonariuszy podlaskiej straży granicznej w trakcie podróży służbowej było świadkami wypadku drogowego. Jadący tuż przed nimi samochód nagle zjechał na pobocze, wypadł z drogi i dachował.
Czytaj także: Tragiczny wypadek przy traku do drewna. Zginął mężczyzna [ZDJĘCIA]
- Funkcjonariusze natychmiast ruszyli na pomoc. Niezwłocznie powiadomili służby ratunkowe, zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przystąpili do udzielenia pierwszej pomocy przedmedycznej czterem poszkodowanym osobom, które nie były w stanie samodzielnie opuścić auta - mówi mjr SG Katarzyna Zdanowicz, Rzecznik Prasowy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Po przyjeździe służb ratowniczych, poszkodowanymi zajęli się zawodowi ratownicy.
Zobacz także:
Rowerzystka w centrum Białegostoku rozcięła sobie udo. Straciła przytomność
Kładka Waniewo-Śliwno. Platforma przewróciła się. Ludzie wpadli do lodowatej wody [ZDJĘCIA, WIDEO]
Krzysztof K. zatrzymany przez policję. Nalot na Szkolną w Białymstoku [ZDJĘCIA]