Od początku spotkania bardziej aktywni byli zawodnicy Jagiellonii, którzy przed meczem zgodnie podkreślali, że grają o pełną pulę. Poznaniacy czekali za podwójną gardą, licząc na kontrataki. W 45. minucie spotkania w polu karnym ręką zagrał Thomas Rogne, a jedenastkę na gola zamienił Jesus Imaz.
Czytaj także: Plac NZS w Białymstoku bez zmian, ale z "zielonymi" przystankami autobusowymi [ZDJĘCIA]
Niewiele brakowało, aby Kolejorz na początku drugiej połowy wyrównał. Mocno głową piłkę uderzał Nikola Vujadinović, ale ta obiła poprzeczkę bramki Mariana Kelemena. Kilka chwil później drugiego gola dla Jagi zdobył Imaz.
- Cieszą mnie trzy punkty, ale nie tylko. W grze drużyny było widać dużo spoko, zwłaszcza w rozegraniu piłki - powiedział po meczu Ireneusz Mamrot, trener Jagiellonii Białystok.
Jagiellonia kończy rundę zasadniczą na szóstym miejscu, Lech na ósmym. Zestaw par rundy finałowej LOTTO Ekstraklasa 2018/19:
Polecamy również:
Jagiellonia Białystok zagra na Stadionie Narodowym. Kibice organizują wielki wyjazd do Warszawy
Podlaska Straż Graniczna prowadzi nabór do służby. Zarobki: 3250 złotych na rękę
Gwałt na ul. Wyszyńskiego. Sąd skazał sprawcę na 8 lat więzienia
Rowery elektryczne w systemie BiKeR? Taki pomysł ma radny Henryk Dębowski