W minioną sobotę około godziny 17 policjanci otrzymali pilne zgłoszenie dotyczące bójki na ulicy Dziesięciny. Już po chwili na miejscu znaleźli się mundurowi z białostockiej patrolówki, gdzie pod klatką napotkali dwóch agresywnych mężczyzn znajdujących się pod znacznym wpływem alkoholu.
Czytaj także: Porwanie w Białymstoku: Natalia i jej córka Amelka odnalezione. Policja zatrzymała porywaczy. "Czuli się osaczeni" [ZDJĘCIA, WIDEO, AUDIO]
- Jak się okazało 20 i 28-latek byli gośćmi koleżanki, której pokrzywdzony dzień wcześniej pozwolił przenocować - informuje oficer prasowy policji. - Po powrocie właścicieli do mieszkania agresorzy nie chcieli opuścić lokalu, a następnie zaczęli uderzać pięścią pokrzywdzoną i jej partnera.
Czytaj także: Nożownik w Białymstoku. "Usłyszałem, że młodsza krzyczy pomocy". W zatrzymaniu pomógł piłkarz KS Wasilków [ZDJĘCIA, WIDEO, AUDIO]
Napastnicy po opuszczeniu mieszkania wybili dodatkowo dwie szyby na klatce schodowej. Mężczyźni wczoraj już usłyszeli zarzuty pobicia i naruszenia miru domowego. W dalszym postępowaniu odpowiedzą za zniszczenie szyb. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Zobacz także:
Czarna Białostocka. Nastolatka urodziła dziecka. Lekarze odkryli ciąże po wypadku autobusowym