Rolnicy. Podlasie. W serialu o rolnikach z Podlasia od pewnego czasu pojawiają się pomocnicy z Moniek, którzy pomagają Gienkowi i Andrzejowi w różnych pracach. Tydzień temu pokazaliśmy, jak panowie zrzucali bele z przyczepy, a potem urządzili sobie pokazy cyrkowe. Teraz możecie zobaczyć dalszą część tej historii. Cała czwórka (był jeszcze Sławek zwany Jastrzębiem) karmiła zwierzęta. - Dyni nie można dużo koniom dawać - oznajmił Gienek Onopiuk. Mężczyzna co chwila docinał Sławkowi, który bał się podejść do zwierząt. - Marcin miastowy się nie boi, a ty... - komentował Gienek. Następnie cała czwórka udała się na obiad. Gienek zaproponował, że Sławek mógłby zjeść na podwórku. Jastrząb warknął: "Weź się od...!". Wszystko zobaczycie na naszym wideo. Materiał powstał w ramach akcji "Making od Rolnicy. Podlasie". Super Express jako jedyna redakcja w Polsce może śledzić proces powstawania nowych odcinków. Przypominamy, że serial Rolnicy. Podlasie jest emitowany w każdą niedzielę na Fokus TV. Emisja o godz. 20.15.
Dynia pierwyj sort
Rolnicy. Podlasie. Gienek z Plutycz docinał Sławkowi. Jastrząb wypalił: "Weź się...!"
2022-12-22
9:38
Rolnicy. Podlasie. W gospodarstwie Gienka i Andrzeja z Plutycz zawsze jest coś do zrobienia. Do codziennych obowiązków rolników należy karmienie zwierząt. Gienek wraz z kolegami nakarmili konie. Daniem głównym były dynie oraz siano. Nie brakowało dobrego humoru, żartów oraz wzajemnych docinek. Pierwsze skrzypce grali Gienek i Sławek.
Rolnicy. Podlasie. Karmienie zwierząt i dynia pierwyj sort