Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz wygadał się przed kamerami. Chodzi o kobietę. "Chcę, żeby wróciła"

W ostatnim odcinku serialu Rolnicy. Podlasie pojawił się krótki fragment, w którym Andrzej zdradza więcej szczegółów na temat swojej dawnej sympatii. O tajemniczej kobiecie pisaliśmy w tym artykule: Tajemnicza dziewczyna Andrzeja z Plutycz. "Mam nadzieję, że wróci". Wówczas 38-latek powiedział w jednym z wywiadów, że "Ta dziewczyna była. I mam nadzieję, że wróci". Teraz wiemy nieco więcej. Siedząc na łące rolnik wyżalił się, że "poszło za daleko między mną, a dziewczyną." - I ja chcę, żeby wróciła, a ona kręci nosem. Było dobrze, dobrze, a raptownie się pozmieniało - powiedział gwiazdor serialu Rolnicy. Podlasie. Z tych słów wynika, że w życiu 38-latka niedawno była jakaś kobieta. Czy był to poważny związek czy może tylko przyjaźń? Tego nie wiadomo. W każdym razie nikt nie lubi rozstań, dlatego można się tylko domyślać, że Andrzej swoje musiał wycierpieć. Przypominamy, że obecnie w telewizji są emitowane odcinki, które były nagrywane wiosną. Od tamtej pory w życiu prywatnym 38-latka mogło się coś zmienić.

O tym, że przystojny 38-latek nie może narzekać na brak powodzenia pisaliśmy w tym artykule Andrzej z Plutycz to istny macho! Podał liczbę kobiet! Niewiasty ustawiają się do niego w kolejce. Wtedy to rolnik przyznał się, ile kobiet jest nim zainteresowanych. Andrzeja i jego ojca Gienka można oglądać w każdą niedzielę o godz. 20 na kanale Fokus TV. Czytaj też: Rolnicy. Podlasie. Emilia Korolczuk bawiła się na imieninach. Pokazała urocze zdjęcie z córeczką