Opóźnienia w wypłatach zasiłków w woj. podlaskim. ZUS: "Wszystkie należne świadczenia zostaną wypłacone"

- Ogromna liczba wniosków, a także wysoka liczba prowadzonych postępowań, jak również absencje pracowników ZUS, którzy także chorują i jak wszyscy rodzice mają prawo do opieki nad małym dzieckiem podczas zamknięcia przedszkola czy szkoły powodują, że nie zawsze jest możliwa realizacja wniosków o zasiłki w ustawowym terminie - wyjaśnia Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik ZUS w województwie podlaskim. - Zapewniam, że dokładamy wszystkich starań, by wypłaty zasiłków odbywały się bez zbędnej zwłoki. Pomimo możliwych opóźnień wszystkie należne świadczenia zostaną wypłacone.

Czytaj też: Kombinują na L4. Z "chorym" kolanem poleciała do ISLANDII i chodziła po mokrych kamieniach

Jak przekazał nam podlaski oddział ZUS, wnioski, które zostały złożone w marcu są już w znacznej większości rozpatrzone, a pozostały tylko nieliczne, które w dalszym ciągu wymagają wyjaśnienia.

Zobacz także: I to jest EMERYTURA! Senior z Białegostoku dostaje OGROMNE pieniądze

- Każdy z tych wniosków rozpatrujemy pod kątem kompletności dokumentów i podlegania do ubezpieczenia chorobowego, które jest podstawą do wypłaty - informuje Katarzyna Krupicka. - Niestety wiele wniosków o zasiłek jest niepoprawnie wypełniona lub brakuje załączników od pracodawcy. Warto, więc zwrócić uwagę by wniosek zawierał wszystkie dane i był kompletny.

Zobacz też: Tarcza Antykryzysowa w woj. podlaskim. Miliony złotych na wsparcie przedsiębiorców. Najwięcej wniosków o zwolnienie ze składek ZUS

Do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych masowo wpływają również wnioski o wypłatę dodatkowego zasiłku opiekuńczego. W marcu podlaski ZUS odnotował  wzrost o 46% w stosunku do lutego, w kwietniu o 67,7% w stosunku do marca i aż o 145% w stosunku do lutego. Do tej pory białostocki oddział ZUS przyjął ponad 26 tys. takich dokumentów.

Podlaskie. Mężczyzna doniósł do ZUS na swojego szwagra. Chodziło o pracę

Opóźnienia w wypłacie zasiłków mogą zdarzać się w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą, które złożyły do ZUS wniosek, a zakład sprawdza czy taka osoba podlega dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu, czy opłaciła składki albo złożyła wniosek o  zwolnienie ze składek lub o odroczenie płatności.

Zobacz też: Możesz nie dostać kredytu. Banki zaostrzają politykę

- Niestety, problem pojawia się, gdy do ZUS nie wpłynęła składka ani żaden z wniosków tj. o odroczenie lub zwolnienie z opłacanie składek - kontynuuje Katarzyna Krupicka. - Co prawda według przepisów przedsiębiorca ma czas na złożenie wniosku o zwolnienie ze składek do końca czerwca, ale w tej sytuacji lepiej żeby to zrobił jak najszybciej.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj!