Podlaskie. Oszuści włamują się na Messengera i piszą do znajomych. Kobiety zgłaszają się na policję

Oszuści najpierw włamują się na konto użytkownika Messengera, a następnie odzywają się do jego znajomych z prośbą o pomoc pieniężną. Internauci, myśląc, że o pieniądze rzeczywiście prosi znajomy, przekazują mu ustaloną kwotę pieniędzy. W ostatnim czasie oszuści włamali się na konta mieszkanek powiatu monieckiego. Policjanci otrzymali trzy takie zgłoszenia.

Czytaj także: Kumulacja LOTTO rozbita! Łomża ma nowego milionera. Wygrał ogromne pieniądze

- Przestępczy proceder zaczyna się od włamania na konto użytkownika portalu społecznościowego - wyjaśnia oficer prasowy KPP w Mońkach. - Po złamaniu hasła oszust wysyła wiadomości do znajomych właściciela konta, prosząc o mniejszą lub większą kwotę pieniędzy, w różny sposób  argumentując pilną potrzebę pożyczki. 

Osoby, które otrzymały fałszywą wiadomość na Messengera są przekonane, że rozmawiają ze swoim znajomym, więc deklarują pomoc i przelewają pieniądze lub dokonują płatności. W konsekwencji pieniądze trafiają na konto oszusta.

Czytaj także: I to jest EMERYTURA! Senior z Białegostoku dostaje OGROMNE pieniądze

Policja ostrzega: bądźmy czujni i nie dajmy się zwieść pozorom. Czytajmy dokładnie komunikaty przychodzące na telefon podczas każdej transakcji oraz wiadomości od znajomych. Weryfikujmy wiadomości otrzymane od znajomych, w  których proszą o pożyczkę pieniędzy.

Warto skontaktować się ze swoim znajomym osobiście lub telefonicznie, aby ustalić czy faktycznie potrzebuje on pieniędzy. - W przypadku tego rodzaju prośby nie kierujmy się pośpiechem, a zdrowym rozsądkiem, co pozwoli na uniknięcie kłopotów - apelują policjanci.

Zobacz WIDEO: "Jezu!", "Uczta dla oczu", "Chylę czoła". Polonez II LO w Białymstoku HITEM internetu!