W piątek leśnicy z Nadleśnictwa Dojlidy wydawali wszystkim chętnym białostoczanom młode świerki. Jedna osoba mógł wziąć dwie sadzonki. Akcja rozpoczęła się o 9 rano przed budynkiem RLDP w Białymstoku. Drzewka rozchodziły się jak ciepłe bułeczki. O 10:30 wszystkie sadzonki były już rozdane. Akcja rozpoczęła się w charakterystyczny sposób: moment startu specjalnym sygnałem ogłosili sygnaliści myśliwscy z Nadleśnictwa Krynki.
26 kwietnia sadzonki rozdawały wszystkie nadleśnictwa Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku - w sumie 31 jednostek. W całej Polsce do inicjatywy prezydenta przystąpiło 430 nadleśnictw.
Czytaj także: Zderzenie rowerzystów na ul. Składowej. Nastolatka rozmawiała przez telefon
Akcja #sadziMY związana jest z wydarzeniami do których doszło w nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 r. Nawałnice połamały i wywróciły miliony drzew na powierzchni ok. 70 tys. ha w pasie od Dolnego Śląska przez Wielkopolskę, po Kujawy i Kaszuby.
Polecany artykuł:
Obszar zniszczeń w lasach odpowiadał wielkością całej aglomeracji warszawskiej. W ciągu dwóch lat Lasy Państwowe uprzątnęły już ponad 90% całego terenu po kataklizmie. Pracowało przy tym ponad 1200 leśników i ok. 4000 pracowników prywatnych firm usług leśnych oraz kilkaset maszyn leśnych. W najbliższych latach leśnicy posadzą tam blisko 220 mln nowych drzew.
Oto krótki wideo reportaż z akcji #sadziMY w Białymstoku przygotowany przez Łukasza Stepaniuka, reportera Radia Eska:
Jesteś z Białegostoku? Zobacz inne nasze artykuły:
Białostoczanin przeżył poważny wypadek samochodowy. Teraz gra w przejściu podziemnym [WIDEO]
Sad edukacyjny w Parku Antoniuk już gotowy. Posadzono tam m.in. drzewa owocowe i krzewy [ZDJĘCIA]
Ile trzeba zarabiać, aby żyć godnie w Białymstoku? [WIDEO]
Polecamy także: