Było to w miniony poniedziałek na jednej z ulic w centrum Białegostoku. Policjant zauważył wybiegającego z centrum handlowego mężczyznę, co przykuło jego uwagę. Kilka minut później, mundurowy zauważył zdenerwowanego pracownika ochrony, który oświadczył, że próbował bezskutecznie złapać złodzieja. Policjant nie miał wątpliwości, że wybiegający chwilę wcześniej młodzieniec i opisany złodziej to ta sama osoba.
Czytaj także: Mural Zenka Martyniuka w Białymstoku. Projektant malował wcześniej murale z wizerunkiem Jana Pawła II i Lecha Wałęsy
Już po kilku minutach, w rejonie skrzyżowania ulicy Jurowieckiej i Fabrycznej, policjant zatrzymał opisanego mężczyznę. Okazał się nim 17-letni obywatel Ukrainy, który miał przy sobie skradzione butelki z alkoholem.
Policjant razem z ujętym mężczyzną udał się do sklepu, z którego został skradziony alkohol.
Czytaj także: Straż pożarna pod Galerią Jurowiecką. Powód? Ktoś przypalił popcorn
- 17-latek zaczął być agresywny i próbował się oddalić, ale funkcjonariusz wspólnie z pracownikiem ochrony przytrzymali mężczyznę do czasu przyjazdu patrolu policji - informuje oficer prasowy policji. - 17-latek za swoje zachowanie został ukarany mandatem karnym.
Zobacz także:
Rowerzystka w centrum Białegostoku rozcięła sobie udo. Straciła przytomność
Kładka Waniewo-Śliwno. Platforma przewróciła się. Ludzie wpadli do lodowatej wody [ZDJĘCIA, WIDEO]
Krzysztof K. zatrzymany przez policję. Nalot na Szkolną w Białymstoku [ZDJĘCIA]