Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz regularnie publikuje w internecie filmiki ze swojego gospodarstwa. Widzieliśmy już m.in. jak wygląda oranie pola, siew zboża czy wywożenie obornika. Tym razem autorzy kanału postanowili pokazać widzom jak wygląda sadzenie ziemniaków. Andrzej wykorzystał do tego tzw. sadzarkę do ziemniaków, która była podłączona do ciągnika. Najpierw Andrzej wraz z Jarkiem musieli załadować kartofle do zbiornika. Część znajdowała się w workach, a część trzeba było pokroić na mniejsze kawałki. Tym ostatnim zajmował się Jarek. Nagle Andrzej wypalił do brata: "To co, baba by się przydała do krojenia, nie? Tylko gdzie ona jest?". - Nie wiem. Gdzieś na zabawie jeszcze tańcuje - odparł Jarek. - Ja też nie wiem, gdzie ta baba jest - przyznał Andrzej z Plutycz. Te słowa mogą potwierdzać, że 39-letni rolnik nadal jest kawalerem do wzięcia.
- Dziewczyn, powiem tak, jest chętnych około 20 - powiedział w zeszłym roku Andrzej z Plutycz. - Tylko [...] boje się moich warunków. Bo tutaj za bardzo nie ma nic. Mówią, że im to nie przeszkadza. W telewizji oglądają jak wygląda podwórko, jak dom wygląda, nie ma łazienki - dodał. Później, w jednym z odcinków serialu mężczyzna zdradził, jak jego zdaniem powinna być idealna kobieta. Zażartował, że wystarczyłoby, aby po powrocie z pola było coś w domu do zjedzenia. Idealna kobieta dla Andrzeja nie powinna być za bardzo "gruba". Chce również, aby dziewczyna była młodsza od niego. Nie przeszkadzają mu też różnice w wyznaniu. Andrzej mówił wtedy, że nie miałby więc nic przeciwko, aby związać się z katoliczką. Serial Rolnicy. Podlasie jest emitowany w każdą niedzielę na Fokus TV. Premierowe odcinki można oglądać o godz. 20. Czytaj też: Rolnicy. Podlasie. Andrzej ogląda gospodarstwo Tomka z Pokaniewa. "U nas nie ma czegoś takiego" [WIDEO]