Od niedzieli 19 kwietnia trwa pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego. Jak informuje BNP, "uciekające łosie, a następnie unoszący się słup dymu został zauważony około godziny 19.27 przez mieszkańca Kopytkowa. Na początku akcję gaszenia podjęły OSP z gminy Sztabin, a następnie strażacy PSP z Augustowa i Moniek. Niestety pożar szybko się rozprzestrzeniał we wszystkich kierunkach"
AKTUALNE INFORMACJE: Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Te zdjęcia pokazują ogrom tragedii [GALERIA, WIDEO]
Według najnowszych doniesień Gazety Wyborczej spłonęło ponad 6 tys. hektarów traw, łąk i lasów. Jest to bezcenna strata dla przyrody. Biebrzański Park Narodowy to największy park narodowy w Polsce. "Ptaki tracą w ogniu swoje lęgi! Pisklętom grozi głód, bo ich żerowiska pełne do niedawna drobnych zwierząt, po przejściu żywiołu będą pustynią" - alarmuje dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego.
Czytaj też: Biebrzański Park Narodowy w ogniu [22.04.2020]. Gigantyczny pożar widać z Białegostoku! [ZDJĘCIA]
Według najnowszych danych, pożar wciąż się rozprzestrzenia. - Przez całą noc i obecnie nieprzerwanie prowadzone są działania gaśnicze z wielu stron tego ogromnego obszaru Basenu Środkowego Parku - informuje BNP.
W akcji gaśniczej biorą udział strażacy, leśnicy (samoloty Lasów Państwowych zrzucają wodę) oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. W środę Komenda Główna PSP poinformowała, że do gaszenia pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym ruszają odwody komendanta głównego PSP ze szkół aspirantów w Krakowie i Poznaniu.
- Dla wsparcia sztabu na miejscu akcji gaśniczej z KW PSP w Poznaniu wyjeżdża samochód dowodzenia i łączności. Uruchomione są statki powietrzne do zrzucania wody. Drony PSP będą monitorowały teren działań gaśniczych - informuje Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej.
Biebrzański Park Narodowy otrzymuje mnóstwo telefonów od ludzi, którzy chcą pomóc, ale ze względu na stan epidemii oraz wymogi bezpieczeństwa w bezpośredniej akcji gaszenia nie mogą uczyć uczestniczyć wolontariusze. Można pomóc wpłacając pieniądze.
Zobacz: Biebrzański Park Narodowy w ogniu. Premier Mateusz Morawiecki podjął ważną decyzję
Dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego Andrzej Grygoruk zaapelował do Internautów o pomoc finansową na doposażenie ochotniczych straży pożarnych i gaszenie pożarów w Biebrzańskim Parku Narodowego. Konto na które można wpłacać środki: Bank BGK 31 1130 1059 0017 3397 2620 0016 wpłaty tytułem: "darowizna pożar 2020".
Biebrzański Park Narodowy MAPA: Aktualna na dzień 21 kwietnia godz. 9
Premier Mateusz Morawiecki zdecydował o przeznaczeniu dodatkowych pieniądzach na walkę żywiołem. "Zarządziłem na dzisiaj odprawę służb i podjąłem decyzję o przekazaniu dodatkowych środków z rezerwy budżetowej na ratowanie Parku." - napisał premier.
Starostwo Powiatowe w Białymstoku przekaże 20 tys. zł powiatowi monieckiemu na walkę z ogniem i likwidację skutków pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym. - Uważamy że trzeba pomóc, bo zarówno przyroda jak i bezpieczeństwo ludzi są bardzo ważne - wyjaśnia starosta Jan Bolesław Perkowski.
W walce pożarem strażaków i leśników wspierają żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Już w poniedziałek rano, 20 kwietnia, na miejscu pojawili się żołnierze z 1 Podlaskiej Brygady OT. Jak informuje płk Marek Pietrzak, rzecznik prasowy WOT, jako pierwsi do akcji wkroczyli operatorzy bezzałogowych statków powietrznych, którzy z powietrza oceniali skutki pożarów oraz kierunek rozprzestrzeniania się ognia.
Natomiast 22 kwietnia do działań wkroczyło 50 żołnierzy z tłumicami, kolejnych kilkudziesięciu terytorialsów i pojazdów transportowych jest w gotowości do ewakuacji mieszkańców okolicznych miejscowości.
Nie wiadomo, co spowodowało pożar. Istnieją podejrzenia, że w pobliżu parku doszło do wypalania traw. Strażacy przypominają, że wypalanie traw, łąk i nieużytków rolnych jest zabronione. Grozi za to kara grzywny w wysokości 5 tys. zł, a nawet kara 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj!
Pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego
