Tragedia na Kasztanowej. Ocalała córka ofiar. 22-latka pod opieką psychologa

2020-08-31 22:36

W Białymstoku na Kasztanowej doszło do niewyobrażalnej tragedii. Zginęły cztery osoby. Prawdopodobnie było to rozszerzone samobójstwo. - Udzielana jest pomoc psychologiczna córce ofiar wybuchu gazu - poinformował w rozmowie z Radiem Białystok wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.

Przypomnijmy - prawdopodobną przyczyną tragedii było tzw. rozszerzone samobójstwo

- Te ofiary, które zostały znalezione, wszystkie mają rany cięte i kute po nożu. Mężczyzna, ojciec 10-letniej dziewczynki, popełnił samobójstwo. Na ciele była zawiązana pętla wisielcza - powiedział nadkom. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskiej policji.

Białystok. Wybuch na Kasztanowej. Zginęły 4 osoby. Ocalała 22-latka

Wszystkie ofiary wybuchu to członkowie jednej rodziny, zamieszkujący pod tym samym adresem. Tragicznego losu uniknęła jedynie 22-letnia córka ofiar, która akurat przebywała poza domem. Rodzina miała założoną niebieską kartę.

Wybuch w Białymstoku. Zdjęcia zniszczonego domu na Kasztanowej [FOTO]

Obecnie młoda kobieta stara się dojść do siebie pod opieką psychologa.

Rodzinna tragedia w Białymstoku. Policja: To było rozszerzone samobójstwo