Rolnicy. Podlasie: Gienek z Plutycz zatrzymany. Policja się nie patyczkowała. Gruba akcja! [Wideo]
Serial "Rolnicy. Podlasie" cieszy się ogromną popularnością. Nic więc dziwnego, że zdarzenie z 2 maja 2021 roku wywołuje spore emocje. Chodzi o policyjną interwencję w Plutyczach (województwo podlaskie, powiat bielski). Materiał filmowy pojawił się na kanale iAGRO TV i poruszył internautów. Na nagraniu widać, jak Gienek leży twarzą do ziemi ze skutymi z tyłu rękoma. - Kiedy bezprawie ubrało się w mundur i udaje, że jest prawem to obowiązkiem każdego uczciwego człowieka jest nie być posłusznym i walczyć! - przekonuje jeden z użytkowników YouTube'a. Wstrząsające nagranie zamieszczamy pod tekstem! Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami.
AKTUALIZACJA: Gienek z Plutycz: "Połowę zdrowia zabrali". Andrzej jest wściekły. Kulisy interwencji policjantów [WIDEO]
- Zobaczcie co wydarzyło się w Plutyczach, bo kiedy ja to zobaczyłem, powiedziałem od razu bardzo głośno - nie pozostawię Gienka i Andrzeja bez pomocy! Agrounia pomoże jak tylko będzie mogła! Udostępniamy naszych prawników do pomocy Gienkowi i Andrzejowi, bo te obrazki to jest szok! Patrzyłem na to wszystko z ogromnym niedowierzaniem. Jak policjant w taki sposób może potraktować skromnego, biednego rolnika? Jak może zakuć w kajdanki na podwórku, na które wcześniej Gienek policjantów zaprosił! Są to dramatyczne obrazki, które pokazują jak policja potraktowała wielkich przyjaciół i również członków Agrounii - zaznaczył na początku filmu Michał Kołodziejczak z Agrounii.
Gienek i jego syn Andrzej zyskali sympatię nie tylko mieszkańców województwa podlaskiego. Ich losy w serialu "Rolnicy. Podlasie" śledzi cała Polska. Dlaczego skutego kajdankami Gienka zaciągnięto siłą do radiowozu? Dziennikarze "Kuriera Porannego" spytali o to przedstawicieli KWP w Białymstoku, ale na odpowiedź mają poczekać do 4 maja.
Czytaj też: Gienkowi z Plutycz grozi więzienie! Rolnik usłyszał zarzuty. Policja wydała komunikat
Świadkowie, którzy obserwowali z darzenie oskarżają funkcjonariuszy o zaatakowanie gospodarza z Płutycz. Policjanci nie odpowiedzieli na prośby Andrzeja i sąsiadów o pokazanie dokumentów. Do tematu będziemy wracać w naszym lokalnym serwisie.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - miasta@se.pl.
"Rolnicy. Podlasie" tak piszemy o serialu i jego bohaterach
